Czwartkowe newsy zaczynamy od firmy Patron, producenta luksusowej tequili sprzedawanej w numerowanych butelkach. Później zmienimy wystrój i skupimy się na nieco słodszych alkoholach od Baileys, a następnie przeniesiemy się do Szkocji, by zobaczyć, jakie zaszczyty padły łupem Glenfiddich.
W poniedziałek skupiliśmy się na alkoholu od celebrytów. Dzisiaj też nie zabraknie gwiazd estrady i srebrnego ekranu, ale pojawią się oni dopiero na końcu. Na początek garść świątecznych porad i pomocy od znanych marek.
Patron: wirtualne pakowanie prezentów
Patron to wyjątkowa tequila. Produkowany jedynie z piñas”, czyli korzeni agawy alkohol zaskakuje oryginalnością i pomysłowością. Nie inaczej jest tym razem. Należąca do Bacardi marka postanowiła stworzyć w tym roku Patron Virtual Gift Wrapper.
Dzięki technologii Rzeczywistości Rozszerzonej (AR), użytkownicy mogą tworzyć spersonalizowane wirtualne opakowania na butelki tequili. Kastomizacja obejmuje m.in. dodawanie zdjęć, naklejek, a nawet krótkich wiadomości. Następnie można skopiować link i wysłać skomponowaną przez siebie butelkę bliskim osobom, z którymi nie spotkamy się w tym roku przy świątecznym stole.
Nie trzeba być nawet klientem, by stworzyć swoją własną butelkę (choć jest to zalecane, bo święta z tequilą smakują po prostu lepiej). Więcej szczegółów można znaleźć na stronie internetowej Patrona.
Świąteczny klub Baileys
Światowy potentat likierów też postanowił znaleźć remedium na pandemię i obostrzenia. Tak właśnie powstał Baileys Holiday Baking Club. Co to jest? Trzyczęściowa seria świąteczna, w której światowej sławy specjaliści od wypieków uczą celebrytów (i widzów przed ekranami), jak stworzyć idealne świąteczne łakocie.
Każda część serii Baileys jest prezentowana na koncie instagramowym marki raz w tygodniu w grudniu. Pierwszy odcinek zadebiutował 3 grudnia. Wystąpiła w nim Loni Love, amerykańska komiczka prowadząca własny talk-show. W drugiej części pojawi się olimpijczyk Adam Rippon (dzisiaj), a w trzecim modelka i gwiazda reality tv Gizelle Bryant (za tydzień).
Glenfiddich docenione po raz kolejny
Szkocka destylarnia whisky od lat znajduje uznanie ekspertów na przeróżnych festiwalach i konkursach. Tym razem Glenfiddich zostało docenione na International Wine & Spirits Competition (IWSC).
W tym roku brand dostał aż 19 wyróżnień. Wśród nich znalazły się m.in. nagroda za najlepszy szkocki single malt (26 lat lub więcej) dla Glenfiddich 40 Year Old oraz złoty medal za Glenfiddich Vino Formosa Cask Finish 1992 i Glenfiddich 21 YO.
Z innej beczki
Na początku obiecaliśmy celebrytów, więc są i oni w naszej znanej i lubianej serii:
- Czy są wśród naszych czytelników fani serialu Peaky Blinders? Jeśli tak, mamy dla was nie lada gratkę. Halewood otworzyło nową destylarnię z motywem gangu Peaky Blinder we wsi Lye obok Birmingham w Wielkiej Brytanii. Etykiety na butelkach produkowanych w destylarni znajdą się autentyczne zdjęcia przestępców z policyjnych archiwów.
- Bill Gould, basista amerykańskiego bandu rockowego Faith No More, zaczął produkować własną rakiję. Alkohol o nazwie Yebiga Prva właśnie trafił do sprzedaży. Mamy nadzieję, że nowe przedsiębiorstwo nie jest tylko kryzysem wieku średniego (Midlife crisis, 1992).