

Czwartkową porcję newsów zaczynamy od informacji z obozu producenta likieru Licor 43. Mamy też najświeższe premiery od szkockich destylarni whisky: Glenfiddich i Bruichladdich. O tym wszystkim przeczytacie na blogu eluxo.pl.
W poniedziałek były newsy o whisky i dzisiaj też będą newsy o whisky. Zanim jednak do tego przejdziemy, kilka zdań o Zamora Company.
Urodzinowy Licor 43
Właśnie ta firma produkuje znany i lubiany Licor 43. Co więcej, firma obchodzi swoje 75. urodziny i właśnie z tej okazji dostajemy zupełnie nowy, dotychczas niedostępny smak likieru.
Jest to Licor 43 Chocolate, czyli likier czekoladowy. Jest to również ostatni produkt stworzony w ramach serii alkoholi urodzinowych. Wcześniej powstała już wegańska Horchata i kilka drinków z serii RTD.
Każda butelka ma 16% zawartości alkoholu. Nowy trunek trafił już do sprzedaży w Holandii, natomiast w globalnej sprzedaży będzie w limitowanej ilości.
Bruichladdich Black Art 9.1
Jedną z najbardziej znanych serii w destylarni Bruichladdich jest ta związana z ostatnimi beczkami zachowanymi w magazynach na wyspie Islay przed pierwotnym zamknięciem zakładu. Charakteryzuje się ona rozpoznawalnym walcowatym opakowaniem i matową butelką.
Tym razem jest to 29-letni single malt o nazwie The Black Art 9.1. Trunek został wydestylowany w 1992 roku, czyli dwa lata przed zamknięciem destylarni Bruichladdich. Beczki z tych lat stanowią zaledwie ok. 1% wszystkich zapasów szkockiego producenta.
Jest to dziesiąta i zarazem najstarsza butelka z serii Black Art. Każdy nowy Bruichladdich ma 44,1% zawartości alkoholu. Trunek będzie dostępny od 1 listopada.
Glenfiddich & Mr Porter
Destylarnia Glenfiddich postanowiła połączyć siły z projektantem mody dla mężczyzn o nazwie Mr Porter. Efektem tej współpracy jest limitowana edycja whisky.
Łącznie powstało zaledwie 1500 butelek Glenfiddich Presented by Mr Porter, bo taką nazwę nosi najnowszy alkohol. Jest to 20-letni single malt, który dojrzewał w beczkach po sherry i burbonie.
Nowy Glenfiddich trafi do sprzedaży 3 listopada. O zakup tego trunku będzie jednak niezwykle trudno, bo zainteresowanie jest duże, a liczba butelek mocno ograniczona.