

Polska marka wódki Żubrówka dołącza do branżowego trendu i oferuje alkohol typu rose. Tamdhu rozpoczyna limitowaną edycję whisky. Glenfiddich wypuszcza butelkę, by wesprzeć działania na rzecz ochrony klimatu. Glenlivet dodaje natomiast historycznego single malta do portfolio.
Czwartkowe porcja newsów jest przepełniona informacjami ze świata alkoholi. Tym prędzej więc zaczynamy. Na początek polski akcent.
Żubrówka Rose
Żubrówka (znana również na świecie jako Bison Vodka), polska wódka należąca do RSC, od lat trafia w gusta amatorów wódki na całym świecie. Trzecia najlepiej sprzedająca się marka tego typu alkoholu na globie właśnie dodała do swojej oferty nową pozycję.
Mowa o Żubrówce Rose, czyli różowej wódce. Jest to połączenie klasycznego trunku z wyciągiem z malin i żurawiny. Owoce te pochodzą z Białowieży. W butelce znajduje się też klasyczne źdźbło trawy.
Nowa żubrówka ma 32% zawartości alkoholu. Najnowsza butelka polskiej wódki już trafiła do sprzedaży.
Tamdhu Quercus Alba Distinction
Mająca siedzibę w szkockim regionie Speyside destylarnia Tamdhu zaprezentowała najnowszą limitowaną edycję whisky.
Nosi ona nazwę Quercus Alba Distinction. Ma ona celebrować nieskazitelny charakter beczek sherry z amerykańskiego dębu pierwszego napełnienia. Dotychczas Tamdhu szczyciło się tym, że jako jedyna marka szkockiej whisky w całości dojrzewa w beczkach oloroso sherry.
Każda butelka nowego Tamdhu ma 48% zawartości alkoholu. Whisky już w najbliższych tygodniach wejdzie do sprzedaży.
Glenfiddich na rzecz klimatu
Pozostajemy w Szkocji (już jej dzisiaj nie opuścimy). Tam swoją siedzibę ma również Glenfiddich. Destylarnia z Dufftown postanowiła wypuścić butelkę, która ma wesprzeć walkę ze zmianami klimatycznymi.
Jest to limitowana edycja 26-letniego single malta. Powstała ona we współpracy z organizacją Stop Climate Chaos Scotland. Partnerstwo ma podnieść świadomość społeczną o krokach, które wykonuje Szkocja, by walczyć ze zmianami klimatycznymi.
12-letni Glenlivet
Na koniec kolejna szkocka destylarnia. Tym razem sprawa dotyczy Glenlivet. Najstarszy nieprzerwanie działający producent whisky w Speyside postanowił dodać do swojej oferty 12-letni trunek.
Jest to The Glenlivet 12 Year Old Licensed Dram, czyli kolejna butelka z serii Original Stories. Najnowszy wypust odwołuje się do czasów, gdy Glenlivet musiał produkować alkohol w tajemnicy.