The Singleton of Glen Ord Distillery zaprezentowało 39-letnie dingle malta. Johnnie Walker stworzył ostatnią butelkę z serii Masters. Natomiast Mariah Carey ma wciąż problemy z prawami do nazwy swojej linii alkoholu. O tym dzisiaj u nas na eluxo.pl.
Brytyjskie wyspy to prawdziwa skarbnica wybitnego alkoholu. Przekonujemy się o tym każdego tygodnia. Również dzisiaj mamy kilka propozycji ze Szkocji i Irlandii, które na pewno przypadną wam do gustu.
The Singleton 39 Year Old
Na początek przenosimy się na Czarną Wyspę (która jest w zasadzie półwyspem w szkockim regionie Highlands). To właśnie tam swoją siedzibę ma destylarnia Glen Ord – jedyna produkująca single malty. Z niej w świat wychodzą butelki whisky Singleton.
Najnowszym dodatkiem do portfolio destylarni jest 39-letnia butelka. The Singleton 39 Year Old dojrzewała w “pomysłowej” mieszance beczek, w której skład wchodziły m.in. antały po porto, Bordeaux i Pedro Ximenez.
Jest to najdłużej podwójnie dojrzewająca whisky w historii destylarni. Butelka i opakowanie najnowszego trunku zostały zainspirowane podróżami master blender Maureen Robinson. Łącznie do sprzedaży trafi tylko 1695 butelek najnowszego Singletona.
Dopełnienie Johnnie Walker Masters Series
Jeszcze mniej, bo zaledwie 288 butelek trafi do fanów kolekcji Masters. Należący do koncernu Diageo Johnnie Walker stworzył trzecią i zarazem ostatnią butelkę w serii.
Wcześniej poznaliśmy już Ruby Reserve oraz Masters’ Edition, a najnowszy dodatek nosi nazwę Johnnie Walker Masters of Flavour. Nowa butelka powstała przy użyciu „najbardziej dojrzałych” whisky z rezerw Johnnie Walkera, z których wszystkie dojrzewały przez co najmniej 48 lat.
Najnowsza produkcja jest tym bardziej szczególna, że będzie również jedną z ostatnich stworzonych pod kuratelą master blendera Jima Beveridge, który już wkrótce odejdzie na emeryturę.
Johnnie Walker Masters of Flavour jest prezentowany w kryształowym dekanterze firmy Baccarat schowanym w dębowej szafeczce. Każda butelka ma 41,8% zawartości alkoholu i kosztuje bagatela 20 tys. funtów.
Black Irish? Nie w Europie
A przynajmniej nie likier Black Irish od Mariah Carey. Słynna wokalistka kilka miesięcy temu wypuściła swoją własną linię alkoholu o nazwie Black Irish. Przedstawiciele artystki zarejestrowali znak towarowy w Stanach Zjednoczonych już w 2019 roku. Natomiast w 2018 roku firma z Dublina Darker Still Spirits Company zaczęła pracę nad whiskey o tej samej nazwie.
Irlandczycy wykupili znak towarowy na Wielką Brytanię oraz Unię Europejską w 2019 roku. W kolejnym wypuścili swój produkt. W 2021 zaczął się spór prawny między irlandzką firmą a obozem Carey.
To, czego nie spodziewali się przedstawiciele celebrytki, to fakt, że muszą oni uzyskać zgodę właściciela znaku towarowego w UE na produkcję irlandzkiego likieru śmietankowego o tej nazwie. Tego typu alkohol jest bowiem chroniony oznaczeniem geograficznym. Po miesiącach sporów okazało się, że Mariah Carey nie może produkować i sprzedawać Black Irish w Unii.
